Dardziński: w konsultacjach 2. ustawy o innowacyjności nie spodziewamy się nowych pomysłów

W rozpoczętych właśnie konsultacjach społecznych dot. drugiej ustawy o innowacyjności nie spodziewamy się już nowych pomysłów, a jedynie oceny środowiska ws. dotychczas zgłaszanych propozycji, które zawarto w projekcie – powiedział w czwartek wiceminister nauki Piotr Dardziński.

Wiceminister wziął udział w debacie na temat innowacyjności, która odbyła się w ramach trwającego w Katowicach IX Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Jak powiedział PAP Dardziński, konsultacje społeczne ws. tzw. drugiej ustawy o innowacyjności (czyli ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego działalności innowacyjnej) właśnie się rozpoczęły i potrwają do końca maja. Projekt ustawy m.in. zakłada możliwość odliczenia 100 proc. kosztów przeznaczonych na działalność badawczo-rozwojową (B+R) oraz rozszerza katalog kosztów kwalifikowanych.

Jak wskazał wiceminister, ustawa jest efektem już przeprowadzonych “bardzo szeroko” konsultacji, których wyniki wydano w “Białej księdze innowacji”. “Staraliśmy się przygotowywać projekt, w którym uwzględniamy to, co nam środowisko – zarówno przedsiębiorców, naukowców czy inwestorów – mówi, że powinno być zlikwidowane, bo tworzy bariery w procesach innowacyjnych. Tak że w procesie konsultacyjnym nie oczekujemy już nowych pomysłów czy propozycji, tylko tego, że teraz te wszystkie środowiska przyglądną się dokładnie, czy we właściwy sposób zapisaliśmy (ich propozycje – PAP) i zaproponowaliśmy właściwe rozwiązania, likwidujące te potencjalne bariery lub tworzące zachętę, żeby taką działalność innowacyjną prowadzić” – powiedział Dardziński.

Wyraził także przekonanie, że uwagi będą licznie do ministerstwa spływały, ponieważ jest to “ważna rzecz i ważny temat”. “Ale podejrzewam, że to będą raczej uwagi, które będą zwracały nam uwagę na kwestie techniczne, drobne, a nie uwagi, co do zasady ustawy” – podkreślił wiceminister. Dodał, że zwykle z resortem nauki w tego typu konsultacjach aktywnie bierze udział kilkadziesiąt podmiotów.

Dardziński przypomniał, że tzw. druga ustawa o innowacyjności przede wszystkim tworzy “bardzo korzystne” warunki dla przedsiębiorców, którzy inwestują w badania i rozwój.

Jednym z instrumentów, jaki mogą wykorzystać ci przedsiębiorcy, są ulgi podatkowe. W projekcie chodzi bowiem o zwiększenie wysokości ulgi podatkowej do 100 proc. na działalność B+R i 150 proc. dla Centrów Badawczo-Rozwojowych (CBR). “To taki mechanizm, że im więcej inwestuję w prace, w których udział biorą naukowcy i których efektem jest powstanie nowych technologii, tym niższe podatki będą płacił, odpisując sobie właściwe koszty kwalifikowane” – tłumaczył Dardziński.

Kolejną zmianą jest rozszerzenie katalogu tych kosztów kwalifikowanych do ulgi B+R. Oznacza to – mówił wiceminister – że będzie można odliczyć więcej rzeczy wykorzystywanych w trakcie procesu badawczego. “Będzie można odliczyć nie tylko koszt pracy naukowca, ale także np. instrumentów, których on w czasie pracy używa” – dodał.

Wśród proponowanych w projekcie ustawy zmian wymienić ponadto można wydłużenie do 2023 r. wyłączenia tzw. podwójnego opodatkowania spółek kapitałowych i spółek komandytowo-akcyjnych, zaangażowanych w działalność B+R; rozszerzenie możliwości uzyskania statusu CBR przy niższym pułapie przychodów (2,5-5 mln zł), ale przy wyższym wymaganym procencie przychodów ze sprzedaży wyników B+R (70 proc.); obniżenie kosztów związanych z uzyskaniem ochrony patentowej dla akademickich inkubatorów przedsiębiorczości i uczelni, a także zmianę ustawy o Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

W ocenie wiceministra nauki ta ustawa będzie zastrzykiem dla polskiej innowacyjności. Zastrzegł jednak, że sama ustawa, a co za tym idzie, zniesienie pewnych barier prawnych, nie mogą zagwarantować sukcesu. “Kluczem są ludzie, czyli naukowcy, którzy będą zdolni do współpracy z biznesem, przedsiębiorcy, którzy będą chcieli tworzyć nowe, ryzykowne przedsięwzięcia i inwestorzy, którzy będą mieli kompetencje w tym, żeby umieć oceniać, jaki jest potencjał tych wszystkich przedsięwzięć” – podkreślił Dardziński.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce, by ustawa weszła w życie od 1 stycznia 2018 r.

Wcześniejsza, pierwsza ustawa o innowacyjności weszła w życie na przełomie 2016 i 2017 r. Dzięki zmianie przepisów m.in. osoby, które wnoszą do spółki własność intelektualną, nie muszą płacić od niej podatku dochodowego; firmy natomiast mogą odliczać od podatku większe niż dotąd koszty na badania i rozwój. Pojawiła się też możliwość odliczenia od podatku kosztów uzyskania patentu przez małe i średnie przedsiębiorstwa.

Trzydniowy Europejski Kongres Gospodarczy potrwa do piątku. Jego kluczowym tematem są bieżące wyzwania gospodarcze dla Polski i Europy oraz ich wpływ na funkcjonowanie biznesu. (PAP)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *